wtorek, 6 maja 2014

Zajęcia dodatkowe

Czyli dzisiaj o tym co robię w ramach tak zwanego czasu wolnego ( staram się pisać jak najszybciej, bo powtórka czeka, ale potrzebuje trochę czasu wolnego również :))

1. Rugby, sport iście brytyjski. Podstawowe zasady są dość łatwe. Ja rugby trenowałam (trochę za dużo słowo to trenowałam na te kilka tygodni podstaw, ale niech będzie przez 1 trymestr, później stwierdziłam wspólnie z rodzicami, ze jak na moje problemy ze wzrokiem może być to sport trochę zbyt urazowy.. Rozwieję pierwszy mit; jeśli ktoś sądzi, ze rugby w szkole żeńskiej jest miłe i delikatne to jest w błędzie, powiedziałabym nawet, ze dziewczyny graja mniej czysto... Trenerem rugby u mnie w szkole jest mój wychowawca, wiec atmosfera była bardzo sympatyczna. Zaczynałyśmy od ćwiczeń kondycyjno-sprawnosciowych a potem od razu do rzeczy czyli do tak zwanego 'tacklingu' - czyli przepychanie zainteresowanych odsyłam tutaj Powiem tylko, ze często wracałam ubłocona i wymęczona, ale na pewno było warto spróbować :)


A poniżej moje piękne kolano po jednym z treningów:


2. Kółko kulinarne, w gruncie rzeczy nazwanie tego kółkiem kulinarnym jest odrobinkę na wyrost, ponieważ zasady są proste: kilka dni wcześniej wysyłasz meila z prośba o składniki apotem sam przygotowujesz swój posiłek. Ja nie narzekam - najlepsze rzeczy, które tutaj jadłam, przygotowałam sama. Jeśli mam byc szczera, jest to najmilszy moment tygodnia :)

3. Joga - zaczęłam we wrześniu, do dzisiaj kontunuuję. Jako jedyne zajęcie sportowe z osobą z zewnątrz bezpłatna, nie mam pojęcia dlaczego. Nie znam sie za bardzo na tych wszystkich odmianach jogi, ale nasza jest dość dynamiczna i ćwiczymy mocno mięśnie brzucha i nóg ( chyba elementy pilatesu, ale jak mówiłam specjalistą w tym zakresie)

Poza tym mamy dobrze wyposażoną mini siłownie, gdzie od czasu do czasu się pojawiam. Bardzo mało ludzi tak naprawdę z niej korzysta - ile razy poszłam w weekend, byłam jedyna osobą.

Tak wiec na dzisiaj tyle :)
Weronika

1 komentarz:

  1. Fajnie że napisałaś takiego posta znacznie on ułatwia zapoznanie się z realiami zagarnicznych szkół gdzie na początku ciężko nam sie odnaleźć. Miło się czyta twojego bloga czekam na więcej wpisów :3

    OdpowiedzUsuń