Tak o to prezentuje się katedra ze strony jednej z głównych ulic (wejście główne jest z prawej strony)
A tutaj kilka zdjęć ze środka, jak już wcześniej pisałam mój sprzęt fotograficzny w Anglii jest dość lichy (albo nie ma go wcale, bo zawsze mój bagaż ma równo 10 kilo i ani odrobinki miejsca na aparat) Dlatego jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia.
Poniżej wydawałoby się trochę skromne wejście jak na główne drzwi, jednak prawda jest taka, że jest ono non stop osaczone przez turystów i bardzo trudno o ujęcie, które w pełnej krasie ukazuje drzwi a zarazem nie ma żadnych ludzi w kadrze.
A tak prezentują się ulice Bath, tak jak pisałam wcześniej i było to kilka tygodni przed Bożym Narodzeniem dlatego sądzę, że teraz ulicę mogą być jeszcze ładniej udekorowane.
Do usłyszenia
Weronika
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz